Gwiezdne wojny: Część I - Mroczne widmo
Star Wars: Episode I - The Phantom Menace
1999
- podstawowe informacje
- Opinie i Nagrody
- multimedia
- pozostałe
Najpierw byly werble, fanfary, a kilka ruchomych reflektorow oswietlilo napis "20th century fox". Potem blysnelo przez chwile logo Lucasfilm, zrobilo sie cicho i pojawily sie znajome niebieskie literki: a long time ago, in a galaxy far far away...
I huknelo. Wielki zolty tytul odlecial w kosmos, a po chwili na dole...
Wiele pisano o tym filmie - glownie niepochlebnie.
Ja - wierny fan Star Wars pamiętam jak w nocy 16 na 17 września roku pańskiego 1999 w kinie Relax minut po północy zaczęłem oglądać ten film.
Możecie więc z jechac ten film z błotem, mówić że to pusta rozrywka - ale dla mnie to i tak będzie kolejna część Star Wars -...
"Gwiezdne wojny- Epizod 1: Mroczne Widmo" O ile dobrze pamiętam ten film był bardzo reklamowany. Ale chyba przesadzono... Ja osobiscie myslę, że film jest średniej jakosci. Poprostu ani zły, ani dobry(ew. świetny) Po prostu średnik.
Jestem fanem" Star wars" i jestem moze malo obiektywny ale i ta czesc dla mnie jest doskonala.Uwazam ze to moze byc swietny poczarek nowej trylogii.
Ogromne rozczarowanie. Świetne efekty i muzyka, próbuja zatuszować miernotę scenariusza i przeciętną reżyserię. Aktorzy również pozostawiają wiele do życzenia, szczegolnie Liam Nesson. Jednak od strony realizatorskiej zachwyca. Dla tego "aż" 5/10.
Możecie mnie zabić, lub nie, ale ja uważam że ten film został spaprany. Pan Lukas bardziej postawił na komputer i efekty specjalne, niż na scenariusz. Jedynym plusem tego filmidła jest Jar-Jar Binks. To dzięki niemu się nie nudziłem. Jednak ja wam mówię - lepiej idźcie za kasę na bilet na łepizołd łan kupić lody.
Mówcie (piszcie) sobie co chcecie ale od 17 września 1999 najbardziej oczekiwanym prze zemnie filmem jest E2. Nie musze chyba dodawać, że 17 września miała miejsce Polska premiera E1.
Jeżeli przyjąć, że ocena ma byc koniecznie subiektywna, to spadłaby prawdopodobnie do 3. Ale jest inaczej, z tej prostej przyczyny, że mam sentyment do SW. Bardzo trudno jest ocenic taki film, w którym warstwa, która powinna oddziaływać na te bardziej ludzkie emocje, zamieniona została na efekty specjalne. Były szanse...
więcej
GWIEZDNE WOJNY -CZĘŚĆ 1: MROCZNE WIDMO SĄ DOSKONAŁYM FILMEM !!! ZACHWYCAJĄCE ROLE NATALIE PORTMAN,JAKE LYOD,LIAM NEESON ORAZ ŚWIETNY RAY PARK. FILM PSUJE BRAK EMOCJI I NAPIĘCIA.JAR-JAR BINKS WYPADŁ NIEŻLE .
Z NIECIERPLIWOŚCIĄ CZEKAM NA KOLEJNE CZĘŚCI STAR WARS
Bardzo przeciętny. Scenariusz opłakany, reżyseria do bani! Aktorstwo beznadziejne, szczególnie Liam i Ewan!!!
Czy nikt juz nie pamięta (albo się nie dowiedział) jak krytyka zjechała EpizodIV?
Ale publiczności się podobał, bo każdy mógł w nim coś dla siebie znaleźć i o to chodzi.
Wszyscy, czyli starzy fani SW i ci, którzy coś o Sadze słyszeli spodziewali się po EpizodzieI niewiadomo czego.Ale czasy się zmieniają.Teraz...
GDYBYM POWIEDZIAŁ, ŻE SIĘ ZAWIODŁEM TO SKŁAMAŁBYM,
GDYBYM POWIEDZIAŁ, ŻE FILM BYŁ SUPER TO TEŻ BYM SKŁAMAŁ.
ZASADNICZO JESTEM FANEM KINA S-F PRZEDE WSZYSTKIM DLATEGO,
ŻE JEST ZASKAKUJĄCE, ŻE WNOSI ZAWSZE COS NOWEGO, LECZ W TYM
PRZYPADKU CHCIAŁO BY SIĘ RZEC NIEZAPOMNIANY GRYPS MAKLAKIEWICZA
Z "REJSU" -"PATRZE, PATRZE:...
Nie twierdzę, że był tragiczny, ale zachwycający na pewno też nie. Kwintesencja: zawiodłam się i już. Co było godne uwagi? Pierwsza i ostatnia scena filmu, nothing else.
Ten film jest po prostu ultrazaczepisty,pod
warunkiem,że się go nie porównuje z poprzed-
nimi częściami.Episode I jest bajką dla dzie-
ci końca XXw.Im nikt nie zaimponuje gościem
w tekturowym pudełku udającym robota (patrz
"Gwiezdne wojny").Dlatego apeluję do wszystkich fanów:nie skreślajcie Mrocznego
widma tylko...
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
