Piszesz o przeroście prostaty?

Rozj**ałeś mnie Krzypur, omal nie połknąłem papierosa ze śmiechu :))

Palenie jest niezdrowe. Wiem, co mówię, bo sam palę.

No jest, ale ja uwielbiam jarać. poza tym musiałem sobie zostawić jakiś nałóg - oj, gdybyś wiedział ile rzeczy musiałem rzucić... A z ciekawości palisz papierosy, jaką markę? Ja od jakichś 15 lat palę tylko holenderski tytoń: Turnera, Red Bulla, Tilbury, niektóre Mac Bareny i robię skręty bez filtra. O dziwo zniknął mi nawyk sięgania po papierosa tuż po przebudzeniu, nie mam kaszlu palacza, poza tym mniej palę, bo nie chce mi się tak często skręcać. Skręcam ręcznie, bez żadnych maszynek, bletki Mascotte Original, wychodzi też ZNACZNIE taniej, bo 40g tytexu starcza mi na kilka dni, a zwykłe papierosy mi od dawna nie smakują. Nie wiem, czy wiesz, ale każdy papieros jest namaczany w roztworze, który ma rzekomo wpływać na równomierne spalanie, lepszy smak itp. Jednak ja tam swoje wiem... Pozdro.

Aż takim koneserem to nie jestem. Też skręcam, choć bardziej się niż papierosy. Mam wszystkie możliwe nałogi, łącznie z kobietami, tylko że niektóre z nich musiałem pożegnać. (Nie zgaduj, które!) Pozdrowienia.