Mam wrażenie jakby cały film został na skutek jakichś cięć w budżecie czy innych problemów drastycznie uproszczony... Choćby ten motyw z labiryntami, taki ciekawy i plastyczny, zostaje nagle zupełnie porzucony i niewyjaśniony - DOBRA TAM, DZIEWCZYNKĘ SIĘ NA KARIMATKĘ POŁOŻY A TATUSIA DO DZIURY WRZUCIMY, O LABIRYNTACH PO 15 MINUTACH NIKT NIE BĘDZIE PAMIĘTAŁ XD ". Stąd mimo świetnego klimatu i wspaniałej maniery mrugania Gyllenhaala daję dwie gwiazdeczki niżej.
Trzeba pamiętać że Labirynt to polski tytuł tego filmu, w oryginale więźniów nie brakuje w tym filmie ;)
Tak, to polski tytuł, ale to nie zmienia faktu, ze motyw labiryntu sie pojawia i to dosc duzo go jest.
Przecież jest wyjaśnione skąd labirynt i jak to się ma do treści. Gdyby nie to to by Loki nie powiązał faktów. Odkrywa podobieństwo na zdjęciu męża ciotki Maxa czyli też porywacza/zabójcy innych, poprzednich dzieci itd. Ciekawe ile tego było i co robili z nimi?
też mnie to zastanawia, nie rozumiem dlaczego to robili? Nie gwałcili ich, nie trzymali (większości). Po co brać je do domu i kazać rozwiązywać łamigłówki logiczne?
dzieci było minimum 20 (Ksiądz zeznał że mąż pani Jones powiedział że zabili 16 dzieci, + dwójka przeżyła czyli Alex i Bob Taylor + Anna i Joy. W filmie było wyjaśnione że brali te dzieci żeby wojować z Bogiem, zabijać nadzieję rodziców i zabijać psychicznie porwanych oraz budzić w ludziach demony, niewiadomo czy kazali im ylko rozwiązywać zagadki, po zachowaniu Anny i Joy które były tam przetrzymywane tylko tydzień można wnioskować że działy się tam gorsze rzeczy, sama Pani Jones mowiła o swoich ofiarach z nienawiścią oraz nie wiem, obrzydzeniem? napewno była skłonna je torturować, węże też pewnie nie były dla ozdoby