Witajcie.
Na konto Filmweb zalogowałam się dziś po wielu, wielu, wielu latach. W tym czasie mój gust filmowym bardzo się zmienił.
Wczoraj obejrzałam Labirynt (choć część miałam okazję obejrzeć już kilka lat temu). Uważam, ze to naprawdę fajnie skonstruowany film, ciekawa fabuła, film trzyma w napięciu i daje do myślenia. Emocje przy oglądaniu naprawdę są.
Nie rozumiem jednak wypowiedzi osób takich jak np. Gambus, które rozkładają film na czynniki pierwsze, szukają nielogiczności, nieścisłości itp.
LUDZIE. Gdyby nie te nieścisłości, czasem nielogiczne zachowania bohaterów to dany, konkretny film, by nie powstał, a gdyby powstał to byłby potwornie nudny, bo nie byłoby w nim akcji, nic by się nie działo. Bo w horrorach zamiast iść sprawdzić co jest w szafie, bohater by np. uciekł i na tym film by się skończył.
Pomyślnie czasem zanim coś napiszecie. Film to film. Jeśli nawet w filmie szukacie logiki na najwyższym poziomie to odpuśćcie sobie kino, a zajmijcie się naukowymi elaboratami.
Film naprawdę świetny i polecam wszystkim normalnym kinomanom, którzy traktują kino jako część kultury i rozrywki.
Logiczne zachowania bohaterów i dobry film to pojęcia które w żaden sposób się nie wykluczają. Ale żeby sobie z tego zdawać sprawę, to trzeba sobie wyżej postawić poprzeczkę, obejrzeć więcej filmów, a nie dawać 10 Labiryntowi
Hahaha, i mówi to osoba, która stranger things ocenia na 10*, a „czarnobyl” na 9*