Według mnie bardzo dobrze przemyślany scenariusz, dałem 8 dla tego że porusza bardzo ważny temat, mianowicie alkoholu. Wielu ludzi boryka się z tym problemem, można sobie tutaj przytaczać przykłady upadków ludzi co wódka czy inne alkohole stoczyła ich na samo dno a tu jest pokazany eksperyment jak dla mnie balansowanie na granicy życia i śmierci. Ten co nigdy nie pił (nałogowo) tego nie zrozumie. Momentami wieje humorem a chwilami zgrozą i przyszłymi konsekwencjami picia. Jest wielki minus bo nie jest pokazane jak oni trzeźwieją, są w pewien sposób w ciągu alkoholowym, nie są pokazane skutki odstawienia, co według mnie jest wielkim minusem tego filmu. Niestety skutki odstawienia są bardzo bolesne (delirium), no chyba że oni piją wódkę po której nie ma kaca i toksyny nie odkładają się w organizmie , tak z przymrużeniem oka.
Pokazano grupę osób, nauczycieli (co też jest dość kontrowersyjne), jak przeprowadzają eksperyment polegający na tym że wprowadzają się w stan (ja bym to nazwał )delikatnego upojenia alkoholem 0,5 promila , ale że każdy organizm inaczej metabolizuje alkohol wiec dla jednego pewna dawka jest zastrzykiem energii a dla innego "zamuleniem". Podążając dalej ta dawka ulega zwiększaniu w końcu dochodzą do momentu "Katharsis" czyli kolokwialnie mówiąc są tak nawaleni że jeden leje pod siebie a kolejny rozwala głowę i śpi pod domem sąsiadów.
Pokazany jest też charakter tych ludzi jak oni sobie z tym radzą, niestety nauczyciel W-F ginie ale on już wcześniej miał z tym problem, to jest pokazane na początku filmu jak siedzą w restauracji i jest mowa o nim odnośnie picia piwa.
Podsumowując jak dla mnie bardzo dobry film, hamerykanie by czegoś takiego nie nakręcili, Mads Mikkelsen pokazał klasę jak zawsze choć nie jest super gwiazdorem, alkohol potrafi zniszczyć jeśli nie ma się charakteru i wewnętrznej siły żeby się mu przeciwstawić (Pan od W-F),ale oni dali radę.