...nie jest to "siedmiu wspaniałych", ale nie jest źle... stary poczciwy western... ma wszystko to co powinien mieć dobry western... zasługuje na 7/10...
Początek był rewelacyjny. Krwiożerczy szeryf (Lee Van Cleef) Adams daruje kare chłopakowi który ostatecznie zabija jego żonę i wraca do bandyckiego rzemiosła. Później obietnica przyjaciela oraz obrona wioski przed bandytami. o ile początek jest ciekawy i oryginalny to po 40 minucie filmu wszystko wraca na swoje stare...
więcejJest to najgorsza część z serii Siedmiu wspaniałych wszystko tu zawodzi prócz Lee Van Creefa który zagrał jak należy.Widać że twórcy chcieli robi kolejne części aż do tego momentu kiedy ostatnia część będzie klapą.Niestety nic tu nie można powiedzieć do tego aby zachęcić do obejrzenia tego dziadostwa szkoda czasu.