Niestety nie mogę się z Tobą zgodzić. Od kilku lat czegoś mi brakowało w tym wszystkim co powstało po 1983 i właśnie wczoraj po wypowiedzi - może i głupków - zrozumiałem - brakuje w tym czymś nowym magii. Teraz wszystko starają się wytłumaczyć naukowo - jak powstało, dlaczego tak a nie inaczej. Dlaczego w nowych wersjach jest wszystko takie lśniące, dopieszczone!
W starych wersjach kurz i zużycie materiału aż czuć było poza ekranem.
Ale OK. - to się skończyło w 1983 i STAR WARS to trylogia a nie SAGA ! Reszta to zabawa w kino - kiepskie kino dla naszych dzieci.

Ale czemu właśnie trylogia, przecież Lucas mial prawo wymyślic sobie co to było zanim Anakin przeobraził się w Vadera. Wcześniej tak jak mówil nie miał kasy. Po latach juz miał tyle, że mógł stworzyć pozostałe części. Tak jak nie przepadam za filmami w których góruja efekty specjalne, tak Star Wars ma je na takim poziomie i razem z fabułą tworzą tak spójna całość, że jest to mój ulubiony film sf. i do niczego się tu nie przyczepię. To nie to co Avatar gdzie film właściwie gdyby nie efekty byłby niczym. Ale to też mój gust.
Kiepskie kino dla naszych dzieci to raczej właśnie Avatar, Transformers, czy inne tego typu diabelstwa. Lucas tak jak mówie stworzył zbyt wielkie dzieło, żeby ludzie nie zaczęli się w nim doszukiwać wad. z naciskiem na słowo doszukiwać.
No i oczywiscie zeby nie powstało milion takich i innych dyskusji.

AVATAR - nie nazwał bym tego filmem, ale raczej DEMO efektów specjalnych.
Ale racja. O gustach się nie dyskutuje, więc niech wszyscy oglądają to co im się podoba.
Ja właśnie zostałem szczęśliwym posiadaczem trzech orginalnych części i zabawa zaczyna się od nowa.
38 lat na karku - po prostu magia - 16 lat ( lub więcej )po ostatnim oglądaniu orginału - A niech się kryją wszystkie nowe PROMETEUSZE, niech mają lepszą grafikę - ja mam stare dobre STAR WARS i ogromny u śmiech na twarzy. Teraz tylko przekonać troje moich dzieci i będzie błogo.

Dokładnie kurz i stare taśmy, po prostu klimat, tego brakuje nowym filmom z GW. A dokument bardzo dobry, fajnie pooglądać wypowiedzi krejzoli którzy kochają to uniwersum, mają swoją pasję. Mimo że nie zgadzają się z nową "wizją" Lucasa i tak go uwielbiają za stare części. Sam jakimś wielkim fanem GW nie jestem ale podoba mi się pasja w ludziach, nawet szaleństwo.

,,George Lucas zgwałcił moje dzieciństwo.''

Daj spokój - dla nas przecież i tak pozostaną trzy części - 4,5,6
To co wydarzyło się przed i po sami sobie wymarzyliśmy.
Ja nowe części traktuje jako inne filmy ( jak bajki na DISNEY XD dla moich dzieci )
I nadal się chwalę - mam orginalne wersie i jestem szczęśliwy - ha ha ha ha ha ha ha

też mam Ep IV, V i VI ale niestety jedynie na oryginalnie wydanych przez LucasFilm kasetach vhs :) (wydane w latach 90-ych) bez tych wszystkich dodatkowych nowych komputerowo dodanych scen

a Ty masz oryginalne, czyli jakie i na jakich nosnikach (DVD, BR) no i najwazniejsze info: gdzie nabyłeś ? :)

No na przykład fani starych dobrych "Gwiezdnych Wojen" wskazali na okrzyk "Noooo!..." Anakina Sywalkera na koniec 3 filmu z XXI wieku
widzę, że nie jesteś fanką Gwiezdnych Wojen,
więc dla porównania:
"Mirinda GARDEN Commercial "
https://www.youtube.com/watch?v=AKyZgU1Ofss
"Fiat 500X"
https://www.youtube.com/watch?v=0XxkCoTleXk

aha...
jeszcze jeden okrzyk Noooo!...
https://www.youtube.com/watch?v=UlIBiZxArGY
1 minuta 57 sekunda
KOMEDIA "Straszny film" ("Scary movie" 2000 rok)
"Gwiezdne Wojny III Zemsta Sithów" jest z 2005 roku...

pewnie synkowi George'a Lukasa spodobał się ten okrzyk ze "Strasznego filmu"...

na Youtube fan starych GW HelloGreedo
https://www.youtube.com/watch?v=Xezn-0xottw
krytykuje "poprawki" w Georga Lucasa