Cóż tu się działo, niesamowity eksperyment filmowy bo trudno go nazwać pełnoprawnym filmem, gdyż główny wątek fabularny to może z 20 minut a reszta to jednak coś na zasadzie "fake trailerów" jak w GRINDHOUSE ale jak to się świetnie ogląda, naprawdę ubawiłem się na całego, wspaniale oddany klimat lat 80-tych, dosłownie...
więcej