Oryginalne? To sztampowe historyjki z Jedi.
PRawdziwe Opowieści Jedi czyli seria komiksowa, to było oryginalne, bo były zupełnie nowe czasy, nowe realia i postaci i poważna dramatyczna fabuła pełna epickich starć o losy galaktyki.
Tu zaś mamy ciągłe wpychanie Ahsoki. Nawet nie ma informacji kiedy się to dzieje, na jakiej planecie, czy to któryś kanon czy nie.

1. Są 3 odcinki o Ashoce a 3 o Dooku.
2. To miały być krótkie historie formie projektu który jeśli się powiódłby będzie wiec bądź kontynuacja
3. Serio uważasz to za tak złe by dać 1 w ocenie

I uważasz że odcinki z Ahsoką są oryginalne? To jest chyba najczęściej wykorzystywana postać i wiemy o niej dosłownie wszystko

postać =/= historia, jakie to ma znaczenie w fabule odcinka czy jest wykorzystywana czy nie?

To także najgorsza postać, bo Dave Filoni wciska ją w każdą produkcję w którą jest zaangażowany

To nie oglądaj produkcji Filoniego i problem z głowy.

Trochę trudno lubić Gwiezdne Wojny nie oglądając jego produkcji

Nie da się bo potem wszystko to jest wpychane w pozostałe rzeczy.

Czyli wepchnęli ją w połowę odcinków

I co z tego, że to miały być krótkie produkcje? Odcinki są o niczym, wygladają jak wyciete fragmenty czegoś nie wiadomo o co chodzi.

czyli dałeś 1 bo nie zrobili tego co chciałeś? gratuluje

No typowe dać 1 bo nie spełnił oczekiwań „fanów”, a tym tokiem żaden film by nie dostał pozytywnej oceny xd

Daje 1, bo to słaby serial nic nie wnoszący do uniwersum. Zwykłe wpychanie znanych postaci i ciagłe skakanie po wątkach, że nie wiadomo o co chodzi.
Fabuły słąbe, a odcinki nie mają nic ciekawego

Co do oryginalności to sam nie wiem, ale fajnie, że stworzyli taki szkielet produkcyjny dla pokazania znanym wszystkim postaci w ich początkach. Fajne również jest to, że odcinki są niezależne (tzn. każda historia jest zupełnie odrębna).

Odcinki o młodym Dooku były bardzo spoko (interesująca postać, która w filmach była średnio wyeksploatowana). Wcale bym się nie obraził, gdyby w przyszłości było ich więcej. Zwłaszcza w połączeniu z młodym Qui-Gonem.

Odcinki z Ahsoką również były spoko (ale nie ukrywam, że bardzo tą postać lubię i mogę ją oglądać bez przerwy). Świetnie pokazali musztrę, jaką wprowadził jej Anakin, która w Wojnach Klonów zaowocowała tym, że była w stanie przeżyć Order 66.

Ogólnie... Szkoda, że tylko 6 odcinków i tyle :) Czekam na 2 sezon.