PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=520}

Gwiezdne wojny: Część I - Mroczne widmo

Star Wars: Episode I - The Phantom Menace
7,2 282 031
ocen
7,2 10 1 282031
5,2 36
ocen krytyków
Gwiezdne wojny: Część I Mroczne widmo
powrót do forum filmu Gwiezdne wojny: Część I - Mroczne widmo

"Duel of the Fates"

użytkownik usunięty

"Gwiezdne Wojny" nie zachwycają, nie będę temu przeczył. Nie ustrzeżono się błędów logicznych w fabule, w stylu opowiadania tej jednak wspaniałej historii, ale tu nie o to chodzi. Otóż sam obraz świata, zdjęcia, dekoracje są doprawdy imponujące. Na koniec chciałbym napisać dlaczego tak naprawdę trzeba pójść na ten film - Darth Maul. Ta niesamowita postać, dzięki Lucasowej przezorności nie pojawia się często, dzięki temu jest najbardziej tajemniczą i efektowną postacią, porównując z mało wyrazistymi rycerzami jedi. I ten niesamowity, kończący film pojedynek! Dla tych ostatnich 15 minut warto wydac troche pieniędzy.

Matteusz


ocenił(a) film na 10

Re: "Duel of the Fates"
Tak na prawdę najlepsza część filmu zaczyna się po 1 godzinie i 37 minutach. (Bardzo często przewijam sobie kasetę i oglądam właśnie od tego momentu). Ale aż do końca, mimo, że po niespełna pół godzinie wspaniała bitwa się kończy. A bo potem, fragmenty nie bitewne, także zostawiają cały, albo prawie cały film daleko z tyłu. Tam perfidia sięga zenitu. (SPIOLERY). Oto Palpatine, przyszły mistrz mistrz Anakina mówi do niego: "A co do ciebie młody Skywalkerze, będziemy bacznie obserwować twoją karierę (And for you young Skywalker, we will watch your career with great intrests...)". Albo gdy Mace Windu i Yoda zastanaiwają się kto może i czy może być Mistrzem Sith, a kamera przejeżdza sobie na Palpatine'a. To jest niesamowite, zwłaszcza gdy ktoś dobrze zna sagę.
A co do "Duel of the Fates", to utwór ten jest prawie tak genialny jak "The Imperial March". Ale na uwagę zasługuję teksty śpiewane przez chór w sanskrypcie. Swojom drogą jestem ciekaw co one znaczą.

Wrzesień 1999.
Złotą łopatę poproszę.

ocenił(a) film na 5
ocenił(a) film na 9
Strider_

5? naprawdę? no tak Mad Max: Na drodze gniewu oceniłeś na 8 hahah

ocenił(a) film na 5
felardian

Wiem, że Gwiezdne Wojny to temat wrażliwy, jedni go ubóstwiają, innych może żenować. O ile starą trylogię uważam za naprawdę dobre kino, tak nowe części, zwłaszcza I i II są dla mnie po prostu słabe. A Mad Max mi się podobał z kilku powodów, ale nie ma sensu ich tu wymieniać ;) Pozdrawiam

Strider_

Według mnie Mad Max, a SW to zupełnie inne sprawy i nie ma co mówić "to oceniłeś tak, no a to tak, więc..." swoją drogą bardzo ładny przykład tego, jak Filmweb łączy takie odległości czasowe :)

ocenił(a) film na 6
donmaslanoz14

https://www.youtube.com/watch?v=9MnzuYiX5Ng

ocenił(a) film na 9
rozkminator

5? hańbisz swój gust

ocenił(a) film na 6
felardian

Są znacznie gorsze produkcje, jakbym wystawił "1" to dla szrotów pokroju tureckiego Rambo czy Klanu zabrakło by skali ;P

rozkminator

Niestety polskie seriale obyczajowe to porażka... przynajmniej te pokroju Klan, M jak miłość, Na wspólnej. Bez żadnego polotu.

ocenił(a) film na 9

'Mało wyraziści Jedi....' Zastanawia mnie ostatnio naprawdę, dlaczego większość gadżetów z nowego filmu jest w barwach Sithów, a nie tak znowu dużo w barwach Jedi. Czyżby powtórka z fascynacji szatanem z okresu romantyzmu? Lepiej efektownie spaść z hukiem, niż utemperować żądze w rzeczywistości nieatrakcyjnej dla postronnych?
Zaznaczam, że nie robię z siebie jedynej sprawiedliwej, bo i ja przyłapuję się czasem na swoistej fascynacji tymi, którzy nie służą.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones