PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=520}

Gwiezdne wojny: Część I - Mroczne widmo

Star Wars: Episode I - The Phantom Menace
7,2 282 104
oceny
7,2 10 1 282104
5,2 36
ocen krytyków
Gwiezdne wojny: Część I Mroczne widmo
powrót do forum filmu Gwiezdne wojny: Część I - Mroczne widmo

Dubbing

ocenił(a) film na 5

Za ten dubbing na Polsacie, ktos powinien poleciec na zbity pysk! Ale to irytujace!!!

Shaku

Myślę że ten kto odpowiada za puszczenie tego filmu z dubbingiem jest kompletnie nie zorientowany co ludziom odpowiada a co nie. Ten ktoś jest bez wyobraźni. Poza tym ci cali decydenci którzy decydują by podjąć taki krok o dubbingowaniu są bardzo głupi albo... ktoś zapłacił im za to furę szmalu żeby właśnie zdecydowali aby powstał dubbing. Ktoś na tym zarobił.

ocenił(a) film na 3
nudecroft

"kompletnie nie zorientowany co ludziom odpowiada"
1 A czy nudecroft jest zorientowany/-a co ludziom odpowiada? Ktoś dał nudecroft-owi prawo do wypowiadania się w imieniu "ludzi"?
Jakiś link do badań opinii publicznej, please?

2 Ależ co zachodni dystrybutorzy głupi, prawda? Co chwila wpuszczają swe największe przeboje do polskich kin w dwóch wersjach językowych (z których żadna nie jest wersją lektorską). I wydaje im się, że w ten sposób poprawia wynik kasowy filmu. A przecież mogliby się skonsultować z Shaku, nudecroft i Anthonem_M, prawda?

Film_Polski

Coś ty taki obcesowy? Każdy ma prawo do swojej indywidualnej wypowiedzi. Tak samo jak tobie przyznano prawo do wystawiania kiepskiej oceny produkcji która uznana jest za dzieło.

Kto dał mi prawo do wypowiadania się w imieniu ludzi? No przecież jestem częścią tych ludzi więc nie wiem w czym ty masz problem.

Moja wypowiedź poprzednia może zabrzmiała bardzo autorytatywnie ale to nie powód aby tak się przejmować tym.



ocenił(a) film na 3
nudecroft

Wypowiedź Twoja niby była indywidualna? Lecz jednocześnie twierdzisz, że wypowiadasz się w imieniu "ludzi", czyli ogółu. Masz zatem rację: ja odebrałem ją jako nieuprawnienie autorytatywną.

Ponadto, nie gniewaj się, lecz chyba nie do końca orientujesz się w mechanizmach przemysłu filmowego. Piszesz bowiem: "ktoś zapłacił furę szmalu, żeby powstał dubbing". Ja zaś twierdzę, że jest dokładnie odwrotnie: "ktoś zamówił dubbing, żeby właściciele praw do tego tytułu zarobili większą furę szmalu". W show businessie jeśli już wydaje się furę szmalu, to głównie w intencji zarobienia jeszcze większej fury. Zarobienia przez kogo? Przez dystrybutorów tegoż filmu. Albowiem na ogół prawidłowość jest taka: Przyczyna: wypuszczenie do kin wersji dubbingowej --> Skutek: lepszy ogólny wynik kasowy.

W jednym zgadzam się z tobą całkowicie. "Mroczne widmo" to film po prostu słaby.

Film_Polski

Każdy ma jakieś swoje racje i wcale nie umniejszam Twojej wiedzy na ten temat i całkiem możliwe że możesz mieć słuszność. Gorzej gdyby był tylko dubbing bez alternatywnej wersji z napisami.

Czyli ktoś zlecił zrobienie dubbingu żeby właściciele praw do tego tytułu zarobili niezłą kasę? Pozwól że przeanalizuję bo niewykluczone że możesz mieć rację. Coś mnie zastanawia, przecież można by zrobić statystyki kto, w jakim wieku i ilu pójdzie na wersję z dubbingiem bo jeśli bardzo znikoma ilość to chyba będzie to o czymś świadczyło prawda? Jeśli jest jeszcze coś o czym nie wiem to chętnie wysłucham.

ocenił(a) film na 3
nudecroft

"Gorzej gdyby był tylko dubbing bez alternatywnej wersji z napisami."
Naturalnie. Danie widzom jakiegoś wyboru jest lepsze, niż niedanie żadnego. Tym bardziej, że współczesna technologia umożliwia danie wyboru. Umożliwia na nośniku DVD/Blu-ray i umożliwia w telewizji cyfrowej - gdzie mogą być dwie albo nawet trzy ścieżki dźwiękowe do wyboru. A jedynie lenistwu bądź zwykłej złośliwości wielu stacji telewizyjnych należy przypisać to, iż w większości kanałów obydwie ścieżki brzmią tak samo.

"można by zrobić statystyki"
OK, zechciej zatem sam(a) przeanalizować dostępne statystyki. Nie wiem, czy wyciągnięcie wniosków okaże się takie łatwe. Do tego pewnie musielibyśmy mieć podział na pół Polski w której dubbing jest oraz drugie pół, w której go nie ma.

Wszakże motywacje tych decydentów, którzy płacą jakiemuś studiu dubbingowemu za nagranie "polskiej wersji aktorskiej" - są jasne: oni chcą dotrzeć do całkiem jak się okazuje licznej rzeszy Polaków, którzy chętnie pójdą (indywidualnie albo całymi rodzinami) właśnie na wersję dubbingową.

Film_Polski

No to są tak zwane truizmy choć przyznam że z mojej strony też :)

Film_Polski

Pamiętam że już jako dziecko nie podobały mi się filmy fabularne (z aktorami) w wersji dubbingowanej. Po prostu wyczuwałam tę sztuczność i źle to odbierałam. Zdecydowanie wolałam napisy. Oczywiście zgadzam się z Tobą że każda z wersji zarówno dubbingowana jak i z napisami mają swoje grono zwolenników i to jest rzecz oczywista taki truizm.

"Do tego pewnie musielibyśmy mieć podział na pół Polski w której dubbing jest oraz drugie pół, w której go nie ma" - Chodzi mi o zrobienie porządnej statystyki gdzie mamy wszędzie tę dowolność czyli dubbing i napisy.





ocenił(a) film na 8
Shaku

Najpierw ocenzurowana wersja "Wilka z Wall Street", teraz dubbingowane Gwiezdne wojny. Moja wyobraźnia jest zbyt ograniczona, żeby wyobrazić sobie co jeszcze Polsat może spieprzyć.

ocenił(a) film na 5
Anthon_M

Niby tak, ale przynajmniej ''Życie Pi'' było z lektorem. Na płycie DVD mam dubbing.

ocenił(a) film na 10
Shaku

A mi się dubbing podoba.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones