Te efekty były słabe już 15 lat temu, dziś nie da się tego oglądać praktycznie.
Przesadziłem, to prawda, ale mówię z perspektywy osoby, której podobały się stare części. W porównaniu do nich Mroczne Widmo faktycznie jest nie do zniesienia.
każdy lubi co innego np ja widziałem stare jako pierwsze ale mimo to wolę nowe części są dla mnie bardziej ciekawe
ale, co dziwne, Mroczne Widmo (i ogólnie te nowe części) w porównaniu do starych mają żałosne efekty specjalne.
Stare części nie epatowały efektami tak jak te nowe. Wiedzieli co mogą pokazać i jak to zrobić, żeby to dobrze wyglądało. W nowych częściach Lucas zachłysnął się komputerami i wyszło na maksa plastikowo, wszędzie, gdzie użyto komputerów widać to i kłuje to w oczy. Szczególnie postacie wyglądają (i już w momencie premiery wyglądały) jak z jakiejś taniej gry komputerowej - Jar Jar Binks czy szczególnie Yoda. Przecież ta stara maskotka wyglądała bardziej przekonująco niż to komputerowe "coś".
Wiesz, wtedy nie bylo cgi praktycznie w ogole, wiesz ktore to lata byly czlowieku? I wszystko robilo sie na makietach i modelach. Za kilkanascie lat bedziemy narzekac ze filmy z dzisiejszych lat słabo wyglądaja
CGI nie było w ogóle? Były, i to już kilka lat wcześniej. Na makietach i modelach robili pierwsze Gwiezdne Wojny i wyglądały lepiej od Mrocznego Widma. A filmy z dzisiejszych lat słabo wyglądają, bo efekty robione są w całości w komputerze, a to wygląda tanio i plastikowo.
Tanio, plastikowo i sztucznie to wygląda właśnie stara trylogia.
Nowa nadal trzyma poziom mimo upływu lat.
Stare filmy nie mają podejścia do nowych, bo fabuła, muzyka i klimat stoją na podobnym poziomie, ale już efekty specjalne to zupełnie inna klasa.
Obejrzyj sobie Mroczne Widmo i zwroc uwage na efekty. Poziom jak z Playstation 2. Stare czesci wygladaja lepiej, bo to byly praktyczne efekty, makiety i kostiumy a nie tanie efekty komputerowe.
Ciekawe bardziej sa starsze, nowe sa dosc nudne, przegadane, bez gagów i tego pazura
Słabe aktorstwo było również w pierwszej części. Skoro nowa trylogia to niejako odbicie oryginalnej, musieli to jakoś zaznaczyć :) No i w epizodzie 4 jest jedna walka na miecze świetlne wyglądająca jak walka na kije od szczotki a w epizodzie 1 choreografia walk jest bardzo dobra.
Co do efektów, uważam, że zarówno w 4 jak i w 1 są bardzo dobre.
Do dzis te efekty bija niektore filmy na przyklad nowego Hobbita wiec pierdoły gadasz
Nie umiem tego rozebrac na czynniki pierwsze, obejrzalem juz tyle filmow, ze ocena sama mi sie nasuwa.